MVP, MSSQL, .NET
Pod ostatnim SNN pojawiły się komentarze o “Sekrecie” i Koeljo, więc dziś mniej… egzaltowanie :). O stanie edukacji w naszej branży, nastawieniu “młodzieży” do świata i chwiejnej pozycji golema na kałecznych nogach, będącego Cywilizacją XXI Wieku Naiwnie Opartą Na IT, można by pisać wiele. I piszę, i pisać będę, póki rency nie uschną. Dużo się [...]
Tydzień temu, 18 listopada, odbyło się moje pierwsze szkolenie otwarte. Zapraszałem na nie tutaj, na blogu, jak i różnymi innymi kanałami. Kilka osób pytało mnie: jak się udało? Czy wyszedłem na swoje? Czy będę robił kolejne? Jak już wielokrotnie pisałem, w 2016r nie mam przez Czytelnikami tajemnic. Chyba żadnych. Pytasz – odpowiadam. Dzięki temu może [...]
Poruszałem ostatnio temat kontenerów Dependency Injection. Zadeklarowałem, że moim zdaniem WARTO ich używać. ALE! Jak ze wszystkim… trzeba to robić świadomie. Tępe kopiowanie kodu ze StackOverflow może skończyć się bardzo źle, SZCZEGÓLNIE w tak wrażliwym aspekcie jak konfiguracja DI. Przekonajmy się na przykładzie. Mi gałeczki z oczodołków prawie wyskoczyły. Ale spokojnie, na koniec wyjaśniam co, [...]
CQRS (Command Query Responsibility Segregation) ma wiele odmian. Jeden napisze tak, drugi napisze inaczej. I FIGHT – święta wojna gotowa. O podstawach CQRS, z odrobiną historii i przykładami, wkrótce jeszcze napiszę. Dziś: o esencji, o “corze”, o serduszku
Dependency Injection to bardzo potężny i przydatny wzorzec projektowy. Pozwala zaprowadzić w kodzie porządek, jawnie zadeklarować powiązania między klasami i uprościć proces utrzymania kodu. Powstała cała masa narzędzi wspomagających nas w tym światłym dziele. I po co? Kontenery Kontenery Dependency Injection powstały, aby uprościć proces tworzenia obiektów w systemie. Mówimy im, jakie klasy wchodzą w [...]
Odcinek 44. to chwilowy oddech od kodowania i technologii. Zamiast tego garść uniwersalnej wiedzy przydatnej KAŻDEMU człowiekowi. A może programistom: w szczególności? Mam przyjemność przedstawić Michała Śliwińskiego jako naszego dzisiejszego gościa. Michał jest twórcą i CEO produktu Nozbe, czyli aplikacji do zarządzania zadaniami, czasem i… sobą. Na Twitterze: @MSliwinski. Łatwo domyślić się, o czym rozmawiamy. [...]
Odcinek 44. to chwilowy oddech od kodowania i technologii. Zamiast tego garść uniwersalnej wiedzy przydatnej KAŻDEMU człowiekowi. A może programistom: w szczególności? Mam przyjemność przedstawić Michała Śliwińskiego jako naszego dzisiejszego gościa. Michał jest twórcą i CEO produktu Nozbe, czyli aplikacji do zarządzania zadaniami, czasem i… sobą. Na Twitterze: @MSliwinski. Łatwo domyślić się, o czym rozmawiamy. […]
Odcinek 44. to chwilowy oddech od kodowania i technologii. Zamiast tego garść uniwersalnej wiedzy przydatnej KAŻDEMU człowiekowi. A może programistom: w szczególności? Mam przyjemność przedstawić Michała Śliwińskiego jako naszego dzisiejszego gościa. Michał jest twórcą i CEO produktu Nozbe, czyli aplikacji do zarządzania zadaniami, czasem i… sobą. Na Twitterze: @MSliwinski. Łatwo domyślić się, o czym rozmawiamy. […]
Niedawno było o “decyzjach i czasie“, dziś kontynuacja. Bo decyzje są tak bardzo ważne, że hej! Bez decyzji nie ma działania. Bez działania nie ma niczego. A wtedy bieda! Tym straszył już mój krajan Kononowicz parę ładnych lat temu. Ostatnio dowiedzieliśmy się, co dzieje się bez podjęcia decyzji. A dziś, uwaga… zobaczmy co się dzieje, [...]
Mam coś z cyklu ciemne strony kodowania. Dawno, dawno temu miałem stworzyć usługę do podglądania plików wszelakiej maści. Miało to wyglądać tak, że w systemie X użytkownik wybierał podgląd (na stacji, która nie rozumiała danego formatu) pliku, zlecenie wędrowało do usługi, usługa przygotowywała jpg/png i zwracała do stacji. Niby prosta sprawa, bo formaty jakie miałem [...]
Społeczność to, społeczność tamto. “Community” w IT tak się rozrosło, że czasami wydaje się wymykać spod wszelkich definicji i kontroli. I coraz częściej miesza się z biznesem. A gdzie kasa, tam… niesnaski. (Tekst jest dość długi, więc na samym końcu umieściłem kilkupunktowe podsumowanie. Weź je proszę do serca.) Sam w wielu społecznościach uczestniczę i staram [...]
Słuchajcie, sprawa jest! Już w przyszłym tygodniu ładuję się do swej nowej piękności i z ogromnym uśmiechem pędzę FTL do Wawki na ciekawie-się-zapowiadający meetup. Bardzo technicznie, bardzo interesująco, bardzo… mięsnie. Firma KMD organizuje w swoim biurze zlot pasjonatów .NET. Żadnego motywacyjnego pierdu-pierdu, czysty kodzik! Część z Was może kojarzyć firmę z konferencji .NET Developer Days, [...]
Nie ma kodu idealnego. Jest kod “wystarczająco dobry”. Ale oczywiście… większość tego, co widzimy na co dzień, nie wpada w tę definicję. Zwykle mamy do czynienia z kodem niedostatecznie dobrym lub wręcz wzorowo złym. Ale smutas ze mnie, nie? Czy po prostu: realista? Oczywiście prawie z każdego bagna da się wydostać. Potrzeba jedynie wystarczająco dużo [...]
Odchodząc prawie rok temu z pracy nie do końca wiedziałem, czego się spodziewać. Czy za kwartał nie będę szukał kolejnej roboty, czy nie będę żarł gruzu, chlipiąc w poduszkę i kudły z głowy rwąc. Planów sprecyzowanych nie miałem, bo i nie mogłem mieć. Ale… Na początku roku, czwartego stycznia, napisałem coś takiego: Teraz los zdecyduje, [...]
Kto widział “nasz własny dostęp do danych”, bo “ORMy są słabe“? Kto widział “nasz własny kontener Dependency Injection”, bo “to przecież proste“? Kto widział…? Ilekroć miałem do czynienia z projektami, w których większość kodu stanowiły narzędzia i infrastruktura, a nie logika biznesowa, wiedziałem TO. Czułem. Najpierw intuicja, potem doświadczenie, zgodnie podpowiadały: oj stary, nie będzie [...]
MVP, MSSQL, .NET
Programista-pasjonat. Człowiek od wszystkiego związanego z programowaniem. Autor bestsellerowej książki “Zawód: Programista“.
Od 2008 posiadacz tytułu Microsoft MVP (Most Valuable Professional) w kategorii .NET.
Od 2005 Microsoft Certified Professional.